Archive for May, 2006|Monthly archive page

I’m soooooo lazy…

Nic mi się kurcze nie chce. Dwie aplikacje na zaliczenie semestru czekają sobie spokojnie, w sobotę egzamin z programowania w Unixie, a ja nic nie robię. Fajnie by było osiągnąć jakąś równowagę, bo teraz albo nic nie robię albo zapieprzam jak mały motorek 🙂 Boże, spraw żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce!

Hańba!

Dzisiejszy mecz Polska-Kolumbia był parodią futbolu, kto widział to wie o czym piszę. Tymczasem Kuszczak, bohater meczu mówi:

"To chyba bramka roku, tak bym nawet powiedział. Cóż zrobić, źle
obliczyłem lot piłki, myślałem, że pójdzie nad poprzeczką – wyjaśnił
golkiper. – Zrobiła duży kozioł i w sumie mogłem ją spokojnie złapać.
Nie chciałem ryzykować wybicia piłki na róg i to mnie kosztowało bardzo wiele."

No comment…:-/

Dapper RC i problemy

Kilka dni temu wyszła wersja RC Dappera i dziś sobie ją zassałem (wersję nazwaną wg. nowego nazewnictwa "dapper-desktop" czyli Live CD z możliwością zainstalowania systemu na HDD), wypaliłem i przystąpiłem do instalacji. Instalowałem system "na czysto" bo poprzednia instalacja Dappera wyzionęła ducha na skutek moich eksperymentów:)  Włożyłem płytkę do napędu, uruchomiłem komputer i Live CD ładnie ruszyło z kopyta,  uruchomiłem instalator i tu zonk, uruchamiał się chyba ze 20 minut:/ Po dojściu do etapu partycjonowania dysku okazało się, że instalator nie chciał ani utworzyć ani usunąć żadnej partycji. Okazuje się, że muszę jednak ściągnąć wersję z tradycyjnym instalatorem. Mam nadzieję, że w finalnej wersji usuną ten problem, bo idea połączenia live CD z wersją instalacyjną bardzo mi się podoba.

Dapper on board:)

No i stało się, zniecierpliwiony czekaniem  na stabilną wersję nowego Ubuntu zainstalowałem sobie Dappera 20 dni przed premierą! Po instalacji przyleciało zaraz 400MB uaktualnień (dobrze, że byłem gościnnie na DSL-u bo na moim iPlusie ściągałbym to chyba z rok) i zaczęła się zabawa!:)Zmian w porównaniu do wersji 5.10 jest sporo, przede wszystkim rzuca się w oczy DUŻY wzrost szybkości działania. Czuję, jakbym dołożył sobie kostke RAM-u:)  Poza tym dodanych jest sporo ficzerów typu okienko wylogowania/zamknięcia systemu w stylu Windy XP czy przyciemnianie ekranu w czasie wpisywania hasła root’a. Jedno co mi się nie podoba to nowy theme do gnoma, jakiś taki strasznie pomarańczowy:/ No i mam problem z uruchomieniem iPlusa na Dapperze. Znalazłem kilka recept na to w sieci i niby uzyskuję już połączenie ale sieci niema:( Gdyby kto coś wiedział na ten temat, będę bardzo wdzięczny za radę:) Narazie tyle wrażeń z Dappera, ciąg dalszy wkrótce:)

Web 2.0 jest fajne!

Zainteresowałem się dziś jednym z polskich serwisów  działających wg.  jakże modnego teraz Web 2.0 startowy.com. Pozwala on stworzyć własną spersonalizowaną stronę startową. Można na niej umieścić  czytnik ulubionych kanałów RSS, wywietlić swoją pocztę, umieścić program TV, prognozę pogody czy wyniki lotto. Ustawiamy później swoją stronkę jako startową w przeglądarce i voila, mamy wszystkie interesujące nas informacje w jednym miejscu. Muszę przyznać, że idea Web 2.0 szalenie mi się podoba. Dzięki niej Internet staje się "bliższy" i bardziej przyjazny każdemu użytkownikowi. W ciągu ostatniego roku ilość takich witryn zwiększa się bardzo szybko i oby tak dalej! Jest to ewolucja Internetu idąca w bardzo dobrym kierunku.

 

I’m back!

Dłuugo mnie nie było ale już jestem:) Do tej pory dostęp do sieci miałem okazyjny, więc i możliwości do pisania tutaj miałem niewiele. Od dziś jednak jestem użytkownikiem IPlusa i w związku z tym wpisy będą się teraz pojawiać dużo częciej niż do tej pory:) IPlus jak narazie podoba mi się bardzo, w połączeniu z laptopem daje prawdziwą wolność od wszelkich kabli. Prędkość nie jest zbyt imponująca (jak to w zwykłym modemie) ale do moich zastosowań swobodnie wystarcza. Wieczorem potestuję jak modem SE GC79 będzie współpracował z Ubuntu.